< Oczami Alex >
obydwoje z Niall`em popatrzyliśmy na Zayn`a on powiedział
- Alex , zejdź z kolan Niall`a bo zaraz wyjdę z siebie i stanę obok.
- Dobra to ja już schodzę bo z tobą w wersji podwójnej to bym nie wytrzymała .-Odpowiedziałam i zeszłam z kolan Niall`a , a Zayn podszedł do mnie i namiętnie mnie pocałował.
- No dobra , dobra no przecież wiem że ona jest twoja - Powiedział Niall .
- Ale chyba czasami o tym zapominasz - Odpowiedział mój chłopak i wszyscy zaczęliśmy się śmiać.
Gdy już reszta śpiochów zeszła na dół wszyscy razem zjedliśmy śniadanie . Po skończonym śniadaniu poszłam się przebrać , a oni jeszcze siedzieli i coś tam gadali. Gdy zeszłam na dół zastałam ich w takim samych pozycjach jak przedtem , dziwiło mnie tylko jedno dlaczego Adella z nimi nie siedziała . Przecież ona zawsze wstaje pierwsza . Postanowiłam że do niej pójdę . Wyszłam schodami na pierwsze piętro i zapukałam do drzwi od pokoju w którym spała Adella . Zastałam tam płaczącą Adelle.
< Oczami Adelli >
- Wyjdź! - Krzyknęłam do Alex .
- Nie mam zamiaru . - Odpowiedziała , podeszła do ''mojego'' łóżka i usiadła obok mnie .
- Powiesz mi co się stało czy mam zgadywać ?- Zapytała.
- I tak nie zgadniesz.
- Chodzi o Louisa prawda?
- Skąd wiedziałaś ? - Zapytałam zdziwiona .
- Ehh nie musisz wiedzieć .- Powiedziała.
- Powiedz proszę .
- No dobra ... Wiec Niall pokazał mi zdjęcie na którym się całujecie .
- Co skąd on je ma ? - Zapałam cicho .
- Wiesz co jest najgorsze ? - Powiedziałam .
- To że z jakiegoś dziwnego powodu Tom o wszystkim wie - Dokończyłam i rozpłakałam się , a Alex mnie przytuliła .
- Ej to jeszcze nie koniec świata .- Próbowała mnie pocieszać .
- Może dla ciebie by nie był , ale dla mnie jest .
< Oczami Harry`ego>
- Alex ! Szybciej ! Musimy już jechać! - Próbowałem pospieszyć moją siostrę .
- Pięć minut was nie zbawi - Krzyknęła z góry .
Po paru minutach znalazła się na dole , musiał się przebrać bo jak że by inaczej ...
- No to co jedziemy ? - Zapytała stojąc koło auta .
- Możemy chyba że masz jeszcze coś do zrobienia - Powiedziałem by zrobić je na złość .
- Dobra to ja idę poprawić makijaż - Powiedziała , pokazała mi język i weszła do domu .
- No dobra przepraszam wracaj - Powiedziałem zmuszony ją przeprosić .
- Ale ona mówiła serio - Powiedział Zayn .
- Teraz sobie poczekacie - Dokończył i tak samo jak Alex wszedł do domu . Po 15 minutach Alex wróciła i mogliśmy wreszcie jechać . Przez całą podróż moja siostra gadała z Niall`em . I już wiem dlaczego Zayn chciał jechać z nami . Po 3 godz. jazdy dojechaliśmy . Do Gemmy , Alex jak to Alex od razu pobiegła przywitać się z Lenką i Samem . Gdy z Gemmą i Niall`em we zliśmy do domu mojej starszej siostry zastaliśmy tam Alex , Olivię i jeszcze jedną dziewczynę .
- O a to jest nasza przyjaciółka Eliza - Przedstawiła nam ją Gemma . Bardzo mi się spodobała więc postanowiłem że wezmę od niej numer.
U Gemmy siedzieliśmy 4 godz. i musieliśmy się zbierać , Sam jak zwykle nie chciał by Alex jechała i strasznie płakał dopiero Olivia go uspokoiła , a tak swoją drogą to zauważyłem że Olivia spodobał się Niall`owi . Może coś z tego będzie.
- Pięć minut was nie zbawi - Krzyknęła z góry .
Po paru minutach znalazła się na dole , musiał się przebrać bo jak że by inaczej ...
- No to co jedziemy ? - Zapytała stojąc koło auta .
- Możemy chyba że masz jeszcze coś do zrobienia - Powiedziałem by zrobić je na złość .
- Dobra to ja idę poprawić makijaż - Powiedziała , pokazała mi język i weszła do domu .
- No dobra przepraszam wracaj - Powiedziałem zmuszony ją przeprosić .
- Ale ona mówiła serio - Powiedział Zayn .
- Teraz sobie poczekacie - Dokończył i tak samo jak Alex wszedł do domu . Po 15 minutach Alex wróciła i mogliśmy wreszcie jechać . Przez całą podróż moja siostra gadała z Niall`em . I już wiem dlaczego Zayn chciał jechać z nami . Po 3 godz. jazdy dojechaliśmy . Do Gemmy , Alex jak to Alex od razu pobiegła przywitać się z Lenką i Samem . Gdy z Gemmą i Niall`em we zliśmy do domu mojej starszej siostry zastaliśmy tam Alex , Olivię i jeszcze jedną dziewczynę .
- O a to jest nasza przyjaciółka Eliza - Przedstawiła nam ją Gemma . Bardzo mi się spodobała więc postanowiłem że wezmę od niej numer.
U Gemmy siedzieliśmy 4 godz. i musieliśmy się zbierać , Sam jak zwykle nie chciał by Alex jechała i strasznie płakał dopiero Olivia go uspokoiła , a tak swoją drogą to zauważyłem że Olivia spodobał się Niall`owi . Może coś z tego będzie.
< Oczami Alex >
- O boże w końcu w domu- Powiedziałam i wygramoliłam się z auta i poszłam do domu . Była 23 ale i tak wszyscy siedzieli w salonie i oglądali jakiś film .
- Chłopaki jest Adella czy poszła do domu ?- Zapytałam lecz żaden z nich mi nie odpowiedział.
- Hej !! Pytałam się o coś!! - Wydarłam się na cały dom i dopiero wtedy mnie chyba usłyszeli.
- Tak jest na górze - Odpowiedział bezuczuciowo Zayn . Nawet się ze mną nie przywitał , ale dobra muszę iść sprawdzić co z moją przyjaciółką .
Gdy wyszłam na górę skierowałam się w kierunku pokoju w którym była Adella i zapukała.
- Proszę - Usłyszała cichy głos dziewczyny.
- Jak się czujesz? - Zapytałam wchodzą do jej pokoju.
- A jak ty byś się czuła ?- Zapytała poddenerwowana , widać było że dziewczyna cały czas płakała.
- Dobra rozumiem .- Odpowiedziałam i przytuliłam dziewczynę , a wtedy zadzwoniła jej komórka .
- Kto dzwoni - Zapytała ocierając łzy.
- Tom - Odpowiedziałam.
- Jaa nie chce z nim rozmawiać.
- Ale na pewno ?
- Tak , ty z nim porozmawiaj .- Powiedziała dziewczyna i dała mi telefon do ręki .
- No dobrze - Wzięłam telefon i wyszłam na korytarz.
- Halo - Usłyszała głos Toma.
- Hej Tom - Powiedziałam.
- Alex dawno się nie słyszeliśmy , ale mogła byś mi dać Adelle ? - Zapyłał.
- Nie - Odpowiedziałam .
- Alex nie mam ochoty na żarty daj mi ją .
- Ale ja ci jej nie dam , nie chce z tobą rozmawiać.
- A no tak , przecież ona ma teraz tego swojego Louis`a - Powiedział chamsko chłopak .
- Ciesz się że rozmawiam z tobą przez komórkę , bo byś dostał w twarz .
- Dobra jak nie chce to nie , ale powiedz jej że to koniec . Cześć - Powiedział chłopak bez żadnego żalu.
- Część - Powiedziała i rozłączyłam się .
- I co ?- Zapytała dziewczyna gdy weszłam do pokoju.
- Powiedział że to koniec .- Odpowiedziała i rzuciłam jej komórkę na łóżko.
- Tego można się było spodziewać . - Powiedziała smutno dziewczyna . Zapadła cisza , nie mogłam znieść tego że Adella tak się smuci więc postanowiła poprawić jej humor.
- Dobra nie będziesz tu tak siedzieć i się smucić idziemy do mojego pokoju ! - Powiedziałam , choć dziewczyna na początku nie chciał iść to później ją przekonałam . Gdy już byłyśmy w pokoju kazałam jej uścisnąć na krześle , a ja podeszłam do szafy i wybrałam parę kompletów które mogły by się jej spodobać ( 1 , 2 , 3 )
Miała mały problem ale wybrała 3 . Mi też ten zestaw podobał się najbardziej . Później jeszcze tylko lekkie makijaż i już skończone . Nie było w ogóle widać jakby płakała .
Miała mały problem ale wybrała 3 . Mi też ten zestaw podobał się najbardziej . Później jeszcze tylko lekkie makijaż i już skończone . Nie było w ogóle widać jakby płakała .
---------------------------------------------------------
Dobra wiemy że nie było długo żadnego rozdziału i bardzo przepraszamy.
( Nie zabijcie nas :p )
Dobra może coś nam z tego wyszło .
Komentujcie !