sobota, 29 czerwca 2013

17 Rozdział

                                                           < Oczami Alex >

obydwoje z Niall`em popatrzyliśmy na Zayn`a on powiedział
- Alex , zejdź z kolan Niall`a bo zaraz wyjdę z siebie i stanę obok.
- Dobra to ja już schodzę bo z tobą w wersji podwójnej to bym nie wytrzymała .-Odpowiedziałam i zeszłam z kolan Niall`a  , a Zayn podszedł do mnie i namiętnie mnie pocałował.
- No dobra , dobra no przecież wiem że ona jest twoja - Powiedział Niall .
- Ale chyba czasami o tym zapominasz  - Odpowiedział mój chłopak i wszyscy zaczęliśmy się śmiać.
Gdy już reszta śpiochów zeszła na dół wszyscy razem zjedliśmy śniadanie . Po skończonym śniadaniu poszłam się przebrać , a oni jeszcze siedzieli i coś tam gadali. Gdy zeszłam na dół zastałam ich w takim samych pozycjach jak przedtem , dziwiło mnie tylko jedno dlaczego Adella z nimi nie siedziała . Przecież ona zawsze wstaje pierwsza . Postanowiłam że do niej pójdę . Wyszłam schodami na pierwsze piętro i zapukałam do drzwi od pokoju w którym spała Adella . Zastałam tam płaczącą Adelle.

                                                          < Oczami Adelli >

- Wyjdź! - Krzyknęłam do Alex .
- Nie mam zamiaru . - Odpowiedziała , podeszła do ''mojego'' łóżka i usiadła obok mnie .
- Powiesz mi co się stało czy mam zgadywać ?- Zapytała.
- I tak nie zgadniesz.
- Chodzi o Louisa prawda? 
- Skąd wiedziałaś ? - Zapytałam zdziwiona .
- Ehh nie musisz wiedzieć .- Powiedziała.
- Powiedz proszę . 
- No dobra ... Wiec Niall pokazał mi zdjęcie na którym się całujecie .
- Co skąd on je ma ? - Zapałam cicho .
- Widział to z okna swojego pokoju - odpowiedziała dziewczyna .
- Wiesz co jest najgorsze ? - Powiedziałam .
- To że z jakiegoś dziwnego powodu Tom o wszystkim wie - Dokończyłam i rozpłakałam się , a Alex mnie przytuliła . 
- Ej to jeszcze nie koniec świata .- Próbowała mnie pocieszać .
- Może dla ciebie by nie był , ale dla mnie jest .

                                                   

                                               < Oczami Harry`ego>

- Alex ! Szybciej ! Musimy już jechać! - Próbowałem pospieszyć moją siostrę .
- Pięć minut was nie zbawi - Krzyknęła z góry .
Po paru minutach znalazła się na dole , musiał się przebrać bo jak że by inaczej ...
- No to co jedziemy ? - Zapytała stojąc koło auta .
- Możemy chyba że masz jeszcze coś do zrobienia - Powiedziałem by zrobić je na złość .
- Dobra to ja idę poprawić makijaż - Powiedziała , pokazała mi język i weszła do domu .
- No dobra przepraszam wracaj - Powiedziałem zmuszony ją przeprosić .
- Ale ona mówiła serio - Powiedział Zayn .
- Teraz sobie poczekacie - Dokończył i tak samo jak Alex wszedł do domu . Po 15 minutach Alex wróciła i mogliśmy wreszcie jechać . Przez całą podróż moja siostra gadała z Niall`em . I już wiem dlaczego Zayn chciał jechać z nami . Po 3 godz. jazdy dojechaliśmy .  Do Gemmy , Alex jak to Alex od razu pobiegła przywitać się z Lenką i Samem . Gdy z Gemmą i Niall`em we zliśmy do domu mojej starszej siostry zastaliśmy tam Alex , Olivię i jeszcze jedną dziewczynę .
- O a to jest nasza przyjaciółka Eliza - Przedstawiła nam ją Gemma . Bardzo mi się spodobała więc postanowiłem że wezmę od niej numer.
U Gemmy siedzieliśmy 4 godz. i musieliśmy się zbierać , Sam jak zwykle nie chciał by Alex jechała i strasznie płakał dopiero Olivia go uspokoiła , a tak swoją drogą to zauważyłem że Olivia spodobał się Niall`owi . Może coś z tego będzie.

                                                    < Oczami Alex >

- O boże w końcu w domu- Powiedziałam i wygramoliłam się z auta i poszłam do domu . Była 23 ale i tak wszyscy siedzieli w salonie i oglądali jakiś film . 
- Chłopaki jest Adella czy poszła do domu ?- Zapytałam lecz żaden z nich mi nie odpowiedział.
- Hej !! Pytałam się o coś!! - Wydarłam się na cały dom i dopiero wtedy mnie chyba usłyszeli.
- Tak jest na górze - Odpowiedział bezuczuciowo Zayn . Nawet się ze mną nie przywitał , ale dobra muszę iść sprawdzić co z moją przyjaciółką . 
Gdy wyszłam na górę skierowałam się w kierunku pokoju w którym była Adella i zapukała.
- Proszę - Usłyszała cichy głos dziewczyny.
- Jak się czujesz? - Zapytałam wchodzą do jej pokoju.
- A jak ty byś się czuła ?- Zapytała poddenerwowana , widać było że dziewczyna cały czas płakała.
- Dobra rozumiem .- Odpowiedziałam i przytuliłam dziewczynę , a wtedy zadzwoniła jej komórka .
- Kto dzwoni - Zapytała ocierając łzy. 
- Tom - Odpowiedziałam.
- Jaa nie chce z nim rozmawiać.
- Ale na pewno ?
- Tak , ty z nim porozmawiaj .- Powiedziała dziewczyna i dała mi telefon do ręki .
- No dobrze - Wzięłam telefon i wyszłam na korytarz.
 
- Halo - Usłyszała głos Toma.
- Hej Tom - Powiedziałam.
- Alex dawno się nie słyszeliśmy , ale mogła byś mi dać Adelle ? - Zapyłał.
- Nie - Odpowiedziałam .
- Alex nie mam ochoty na żarty daj mi ją .
- Ale ja ci jej nie dam , nie chce z tobą rozmawiać.
- A no tak , przecież ona ma teraz tego swojego Louis`a - Powiedział chamsko chłopak .
- Ciesz się że rozmawiam z tobą przez komórkę , bo byś dostał w twarz .
- Dobra jak nie chce to nie , ale powiedz jej że to koniec . Cześć - Powiedział chłopak bez żadnego żalu.
- Część - Powiedziała i rozłączyłam się . 

- I co ?- Zapytała dziewczyna gdy weszłam do pokoju.
- Powiedział że to koniec .- Odpowiedziała i rzuciłam jej komórkę na łóżko.
- Tego można się było spodziewać . - Powiedziała smutno dziewczyna . Zapadła cisza , nie mogłam znieść tego że Adella tak się smuci więc postanowiła poprawić jej humor.
- Dobra nie będziesz tu tak siedzieć i się smucić idziemy do mojego pokoju ! - Powiedziałam , choć dziewczyna na początku nie chciał iść to później ją przekonałam . Gdy już byłyśmy w pokoju kazałam jej uścisnąć na krześle , a ja podeszłam do szafy i wybrałam parę kompletów które mogły by się jej spodobać ( 1 , 2 , 3 )
Miała mały problem ale wybrała 3 . Mi też ten zestaw podobał się najbardziej . Później jeszcze tylko lekkie makijaż i już skończone . Nie było w ogóle widać jakby płakała . 


---------------------------------------------------------
Dobra wiemy że nie było długo żadnego rozdziału i bardzo przepraszamy.
( Nie zabijcie nas :p ) 
Dobra może coś nam z tego wyszło . 
Komentujcie ! 




sobota, 8 czerwca 2013

16 Rozdział

                                                      < Oczami Harry`ego >

- Nareszcie ! - Wykrzykną Louis wysiadają z auta .
- Głodny jestem !- Powiedział Niall i pobiegł do drzwi , były otwarte więc pomyślałem że Zayn jest w domu . Ale gdy weszliśmy do domu zobaczyliśmy Adelle siedzącą na kanapie i Nialla który się już do niej przysiadł.
- Haj Adella . Co ty tu robisz? - Zapytał Lou.
- Pilnuje wam domu - Odpowiedziała nie odrywając wzroku od telewizora.
- A czemu coś się stało?- Zadał pytanie Liam .
- Dowiecie się jak Zayn wróci z ...- Przerwała
- Z kim?-Zapytałem.
-  Powiedziałam że się dowiecie jak wrócą .- Powiedziała dziewczyna . Czesaliśmy godzinę , 2 , 3. Nagle
usłyszeliśmy dźwięk otwieranych drzwi i parę sekund później usłyszeliśmy głos jakiejś dziewczyny która wchodziła do salonu
- Jesteśmy ! - Na jej widok wszyscy oprócz Alelli wstaliśmy z swoich miejsc .
- Alex !? - Powiedziałem zdziwiony .
- Nie czarownica - Odpowiedziała.
- Boże jak my się o ciebie martwiliśmy - Powiedziała Niall i się do niej przytulił. Mina Malika w tym momencie była nie do opisania .
- Dobra bo mnie udusisz!- Powiedziała dziewczyna .
- Nie mogliście zadzwonić?- Zapytał Liam i razem z Lou przytulili się do Alex.
- Ej bo to głupio wygląda - Powiedziała moja siostra , a wtedy do grupowego przytulasa dołączył się Zayn , potem znów Niall , a na samym końcu ja  .
- Kurde bo ja nie mogę oddychać!!- Wydzierała się dziewczyna .

                                                         < Oczami Alex > 

Po paru minutach "duszenia" mnie wszyscy dosiedliśmy się do Adelli która oglądała mecz. Po upływie godziny mecz się skończył , i wszyscy rozeszliśmy się do pokoi .Poszłam wsiąść 20 minutowy prysznic.Gdy wróciłam Zayn leżał już na naszym łóżku , a ja usiadłam na nim okrakiem i zaczęłam go całować.
- Czym ja sobie na to zasłużyłem ? - Zapytał przez pocałunki.
- No właśnie niczym - Odpowiedziałam i zaczęłam zjeżdżać swoimi pocałunkami w dół . I wszystko było dobrze , ale do pokoju wkroczył mój wkórwiający braciszek z "niecierpiącym zwłoki" pytaniem..
- Ej Alex  czy Adella zostaje u mas na noc?
- A po chuj ci to wiedzieć?
- Louis się pytał .
- Ale on mam przecież dziewczynę - Wtrąciła się Zayn.
- Ty się nie odzywaj , ty zaliczaczu mojej siostry i pamiętaj mam cię na oku- Odpowiedział mój brat.
- Anie boli cię to oko? Bo tak na oko to ja ciężki jestem- Odgryzł się mój chłopak.
- Harry czy możesz wreszcie wyjść .- Zapytałam
- No dobra , dobra.- Powiedział i miał już wyjść ale wrócił i zapytał.
- Zayn masz na sobie bokserki?
- Jakbyś przyszedł później to bym pewnie nie miał- Powiedział.
- Ha ha ha dobry żart - Odpowiedział Harry
- Ale to nie był żart - I w tym momencie wybuchłam śmiechem , i spadłam z łóżka .

                                                             < Oczami Adelli >

Siedziałam na tarasie i przyglądałam się gwiazdom , nagle poczułam jak ktoś nakłada mi bluzę na plecy.
- Nie jest ci zimno? - Zapytał mnie Louis i usiadł obok mnie.
- Może trochę.-Odpowiedziałam pochłonięta rozmyślaniem o przyszłości.
- O czym tak myślisz - Zapytowywał się mnie Lou 
- A o niczym - Odpowiedziałam , a on obiłoł mnie rękom .Nie zastanawiając się  oparłam głowę na jego ramieniu. Nagle przypomniałam sobie o Eleanor, w momencie gdy chciałam uwolnić się z jego uścisku on delikatnie mnie pocałował ,a ja nie wiem dlaczego odwzajemniłam pocałunek.

                                                     < Oczami Niall`a >

Jadłem sobie właśnie płatki oglądając przez okno bez chmurne niebo i kilkanaście milionów gwiazd .
Nagle kątem oka zauważyłem nie codzienny widok , a mianowicie na naszym tarasie całującą się parę Louis`a i  Eleanor, Zaraz , zaraz przecież to nie jest  Eleanor, tak to ewidentnie była Adella , odruchowo sięgnąłem  po telefon i zrobiłem i zdjęcie. Louis i Adella? No nie do pomyślenia .

< Rano >

Była 7:30 a ja siedziałem na dole w kuchni i przyglądałem się zrobionemu wczoraj zdjęciu. Nagle do kuchni weszła Alex , dziewczyna nie miała na sobie nic oprócz bielizny i koszuli Zayn`a , i dlatego czułem się trochę dziwnie
- Niall ty o tej godzinie już nie śpisz? - Zapytała , a ja odruchowo schowałem telefon do kieszeni.
- A ty?- Odpowiedziałem.
- Ja to ja - Powiedziała , pokazała mi język i nalała sobie do szklanki wody .
- A tak w ogóle to czemu schowałeś ten telefon?
- E to nic ważnego .
- Ej no ! Wiesz że jestem ciekawska. - Próbowała mnie przekonać dziewczyna . 
- No dobra , bo i tak chodzi o Adelle więc... - Powiedziałem , dziewczyna się trochę zdziwiła , ale gdy zobaczy to co mam jej pokazać zdziwi się bardziej. 
- O Adelle?
- Tak ale choć tu bo to jest bardzo ważne- Oznajmiłem , a dziewczyna podeszła do mnie. Wyciągnąłem z kieszeni telefon i weszłem na galerie i potem na zdjęcia lecz zanim pokazałem Alex zdjęcie powiedziałem
- Ale obiecaj że nikomu nie powiesz
- Obiecuje - Powiedziała i usiadła mi na kolana . Gdy pokazałem jej to zdjęcie jej mina była nie do opisania , była bardzo zdezorientowana
- Ale jak to Adella i Louis? - Powiedziała i w tym samym momencie do kuchni wszedł Zayn...


----------------------------
W końcu oddali mi mój komputer i mogłyśmy wreszcie napisać rozdział!
Proosimy o komentarze :P
A&O

sobota, 1 czerwca 2013

Informacja

Przepraszam ale przez najbliższy tydzień nic nie pojawi się na tym blogu , ponieważ mój komputer i telefon idą do naprawy . Bardzo przepraszam i postaram wam się to jakoś wynagrodzić :)

Ola :*